Zazdrość

Do czego zdolne są kobiety, gdy kochają i pragną tak mocno, jak tylko się da? Tej jesieni na deskach Teatru Kamienica trzy kobiety stoczą zacięty bój o mężczyznę swoich marzeń.

Opis spektaklu

Do czego zdolne są kobiety, gdy kochają i pragną tak mocno, jak tylko się da?

Niezwykła sztuka niemieckiej dramatopisarki Esther Vilar. Autorka poddaje dogłębnej analizie jedno z najważniejszych uczuć, jakim jest zazdrość. Trzy  kobiety, mieszkające w jednym apartamentowcu – pięćdziesięcioletnia prawniczka Helen (Dorota Kamińska), czterdziestoletnia pani architekt Yana (Martyna Kliszewska) oraz dwudziestopięcioletnia studentka hinduistyki Iris (Julia Rosnowska) – łączy wspólny kochanek oraz… zazdrość. Czy któraś z nich ustąpi, podda się i zrezygnuje z walki?

Pełen humoru i ciętych ripost spektakl przedstawia wnikliwą obserwację związków damsko-męskich, jest również próbą zrozumienia uczuć kobiety pochłoniętej zazdrością. Ironia miesza się tu z komizmem, a realizm życia z kobiecą mądrością i doświadczeniem.

Tej jesieni na deskach Teatru Kamienica trzy kobiety stoczą zacięty bój o mężczyznę swoich marzeń.

Miłość, nienawiść i pożądanie – oto czym jest ZAZDROŚĆ!

 

Zdjęcia do projekcji filmowej prezentowanej podczas spektaklu odbyły się we wnętrzach hotelu Narvil http://www.hotelnarvil.pl/

 

https://www.youtube.com/watch?v=IHOMD37UP_M

 

Twórcy

Autor:
Esther Vilar
Reżyseria:
Jakub Przebindowski
Tytuł oryginału: ”Eifersucht, Drama für drei Faxmaschinen”
 
Tłumaczenie: Bożena Intrator
 
Inscenizacja: Jakub Przebindowski
 
Realizacje filmowe: Andrzej Kałuszko
 
Kostiumy, stylista: MOLTON
 
Zdjęcia do plakatu: Justyna Steczkowska
 

Galeria zdjęć

Recenzje

(...)Na scenie Kamienicy trzy kobiety: Dorota Kamińska, Martyna Kliszewska oraz Julia Rosnowska. Co ciekawe pośród publiczności tego wieczoru, również dominują panie, niekiedy tylko można usłyszeć śmiech  pojedynczego Pana. Chwil na drobny szczery uśmiech,  mamy kilka. Wszystko za sprawą  dużej ilości soczystych ripost wypowiadanych w jakże wdzięczny sposób przez bohaterki spektaklu. Każda inna, barwna.(...)

Czytaj dalej...

Salon kultury