Spektakle

Tango Notturno

Negri opowiada o swoim życiu, ale nie robi uproszczonych podsumowań, unika sentymentalnych wspomnień, nie buduje mitów. Bezwzględna wobec samej siebie, ostra w ocenach.

Opis spektaklu

27 marca 2015 roku, w Międzynarodowy Dzień Teatru i 6. urodziny Teatru Kamienica, spektakl „Tango Notturno” został zagrany po raz ostatni

Berliński apartament Poli Negri, 1938, wieczór. Na moment przed wyjściem na przyjęcie do marszałka Hermana Goeringa, na moment przed decyzją o ucieczce z Niemiec. Dwie kobiety, dwie przyjaciółki – wielka aktorka Pola Negri (Justyna Sieńczyłło) i jej osobista sekretarka Paola Loebel (Grażyna Leśniak – Dangel) stoją w obliczu trudnych życiowych wyborów.

 

Negri opowiada o swoim życiu, ale nie robi uproszczonych podsumowań, unika sentymentalnych wspomnień, nie buduje mitów. Bezwzględna wobec samej siebie, ostra w ocenach. Legenda kina, wielka artystka, ale i złamana, samotna kobieta.

 

Biedna dziewczyna z brudnego podwórka na warszawskiej Pradze trafia do zespołu wielkiego Maxa Reinhardta. Potem kręci największe filmy niemego kina z Ernstem Lubitschem i w końcu, z artystycznego Berlina lat dwudziestych, jedzie do Hollywood, by zrobić tam spektakularną karierę, porównywalną z Marleną Dietrich i Gretą Garbo.

Ale biografia Negri to również opowieść o zmierzchu bogini niemego kina, o jej odejściu z amerykańskich ekranów kin.

 

To historia wielkiej artystki, nieprawdopodobnie utalentowanej aktorki, która musiała zmierzyć się z potęgą dźwięku w kinie, ale również z nowym ideałem urody, z nową twarzą show biznesu, z innym wymiarem działania mass mediów i przede wszystkim z samą sobą, ze swoimi słabościami i lękami.

 

Pomysł spektaklu narodził się tuż przed otwarciem Teatru Kamienica w Warszawie w 2008 roku. Tango Notturno wyreżyserowała wybitna reżyser filmowa i teatralna, Barbara Sass. Scenariusz powstał w oparciu o sztukę teatralną Magdaleny Gauer, aranżację muzyczną tworzy Janusz Tylman.

 

Justyna Sieńczyłło otrzymała Złoty Liść Retro 2012 za rolę Poli Negri w spektaklu „Tango Notturno”

Występują: Grażyna Leśniak-Dangel

czas trwania spektaklu: 1 h 20 min.

Twórcy

Reżyseria:
Barbara Sass
Scenariusz: Magdalena Gauer
 
Scenografia: Wojciech Stefaniak
 
Aranżacja muzyczna: Janusz Tylman
 
Światło: Karol Getler
 

Recenzje

Tematów jest mnóstwo, a wszystko podane w zawrotnym tempie (1 godzina 10 minut) na ogromnych emocjach. Ludzie siedzieli wbici w fotele i patrzyli na zjawiskową, rozedrganą Justynę Sieńczyłło, w której można odkryć Polę Negri. Jest ubrana, uczesana jak ona, ma makijaż stosowany w tamtych latach. Widz siedzi bardzo blisko aktorek (Sieńczyłło partneruje znakomita Grażyna Leśniak-Dangel w roli jej sekretarki), mając obie na wyciągnięcie ręki.

Czytaj dalej...

Bohdan Gadomski, Tygodnik Angora nr 18

Z monologu artystki wyziera szczery do bólu obraz jej życia. Pola Negri w tej niezwykłej spowiedzi nie oszczędza ani siebie, ani innych. Wie, że czas i miejsce, w jakim się znalazła, to cena, jaką płaci za utrzymanie się w zawodzie, stanie w świetle jupiterów i słuchanie oklasków. (…) Justyna Sieńczyłło gra aktorkę, której świat się zawalił. Kobietę, która już nie panuje nad emocjami, nie kieruje swoim losem, ból łagodzi alkoholem. Kobietę, którą opuścili ci, których miała za przyjaciół, a którzy dzięki niej robili kariery i zbijali fortuny. Stworzyła kreację poruszającą tym bardziej, im bliżej sięga kresu. Piosenki śpiewane niskim, gardłowym głosem potęgują ekspresję, wywołują nastrój nostalgii.

Czytaj dalej...

Hanna Karolak, Gość Niedzielny nr 18 dodatek

Spektakl ma formę dość nietypowego monodramu, bo na scenie pojawiają się dwie postaci. Polę Negri gra Justyna Sieńczyłło, w roli sekretarki i zarazem przyjaciółki gwiazdy występuje Grażyna Leśniak-Dangel. Wprawdzie Paola Loebel to rola drugoplanowa, ale – zagrana tak bardzo wyraziście i przekonująco – staje się znakomitym dopełnieniem rysu charakterologicznego postaci centralnej. Paola Grażyny Leśniak-Dangel jest skupiona, zimna, bez uśmiechu, zdaje się pozbawiona empatii. Jej całkowitym przeciwieństwem jest Pola Negri Justyny Sieńczyłło. Ten ogromny ładunek dramatyczny, w jaki obfitowało burzliwe życie hollywoodzkiej gwiazdy, Justyna Sieńczyłło oddaje słowem, zmieniającą się tonacją głosu, gestem, wyrazem twarzy. Aktorka znakomicie prowadzi swoją bohaterkę poprzez rozmaitość stanów duchowych i emocjonalnych, od euforii po depresje, od radości po przejmujący smutek i rozpacz, zakrapiane zbyt dużymi dawkami alkoholu.
 

Czytaj dalej...

Temida Stankiewicz-Podhorecka, Nasz Dziennik online

Nawet najbardziej zagorzały fan gwiazdy nie dopatrzy się tutaj przeinaczeń. I choć całość jest luźnym spojrzeniem na skomplikowaną osobowość gwiazdy, to pozwalając swojej wrażliwości wtopić się w ekspresyjność Sieńczyłło, widz może odnieść wrażenie, iż przeteleportował się w przeddzień wybuchu II Wojny Światowej. Klimat stworzony w Teatrze Kamienica przypomina międzywojenną atmosferę niemieckich klubów. Od żelaznych schodów, przez cegłowe ściany, aż po repliki plakatów filmów z Negri – wszystko daje wiarygodne złudzenie przeniesienia się w czasie. I to właśnie czas spędzony na tym przedstawieniu jest prowodyrem spełnienia oczekiwań spektatorów.

Czytaj dalej...

DeKulturator

O pamięć Poli Negri, tej niezwykłej, barwnej powstaci, upomniała się Barbara Sass, reżyserując spektakl „Tango Notturno” w warszawskim teatrze Kamienica. W spektaklu opartym na biografii Poli Negri, w rolę naszej wielkiej, przedwojennej gwiazdy wcieliła się brawurowo Justyna Sieńczyłło. Aktorka ta – dysponująca nieprzeciętnymi walorami głosowymi i wyrazistym emploi – stworzyła przekonujacą postać kobiety, która wciąż jeszcze będąc sławna, żyje już przede wszystkim przeszłością, zaglądając w życiową przepaść, z której wyzierają demony wspieranej przez alkohol samotności i braku celu dalszego życia.

Czytaj dalej...

Maciej Stawujak, „Twoja Muza”

W rolę Poli Negri wcieliła się Justyna Sieńczyłło, grająca z imponującym ładunkiem emocjonalnym, nieprawdopodobną pasją i  dramatyzmem. Jej donośny, niski tembr głosu i nostalgiczne Tango Notturno  zapadły w pamięć.

Kinga Woźniak, Kulturoholik