Jeżeli chcą Państwo spędzić przyjemny wieczór w pogodnej atmosferze, dającej chwilę oddechu od tego, z czym mamy do czynienie na co dzień, podsuwam spektakl „Dobry wieczór z Pakosińską” autorstwa i w reżyserii Krzysztofa Jaslara, w Teatrze Kamienica. (...) Sam spektakl jest przepojony wdziękiem i ciepłem, z dużą domieszką humoru i pogodnych opowieści. Poznajemy właściwie cały życiorys popularnej „Pakosi”, a w nim kilka zaskakujących faktów (np. że inny jej pseudonim to Luftwafe! Nie napiszę Państwu skąd się wziął, bo wystarczy przyjść na spektakl i zaspokoją Państwo swoja ciekawość). Jest sporo śmiechu, a dodatkowym smaczkiem dla publiczności jest możliwość zaistnienia na prawdziwej scenie profesjonalnego teatru i pogrzania się w świetle reflektorów, na oczach zachwyconych osób towarzyszących. Dzieje się tak dlatego, że Pakosińska nie tylko gra na scenie, ale również chodzi między publicznością, prowadząc z nią dialog i kilka razy zaprasza kogoś na scenę. W sumie tytuł spektaklu - „Dobry wieczór z Pakośińską” – okazuje się adekwatny do tego, co otrzymuje widz po przyjściu do Teatru Kamienica.

(...) Od 28 listopada 2018 roku w Teatrze Kamienica w Warszawie możemy oglądać monodram Dobry wieczór z Pakosińską. Aktorka zasypuje publiczność anegdotami, odpowiada na wiele trudnych życiowych pytań: na przykład jak walczyć o swoje szczęście, czy jak utrzymać szczęśliwy związek, zdradza, co o jej przyszłości powiedział profesor Aleksander Bardini. Oczywiście Pakosińska nie byłaby sobą, gdyby nie wciągnęła do wspólnej zabawy publiczności. I tak możemy liczyć, że aktorka sprawdzi dogłębnie naszą znajomość ortografii, porwie nas do gruzińskiego tańca i udowodni, że śpiewać każdy może. Przedstawienie przeplatane jest specjalnie wybranymi utworami Grupy MoCarta w oryginalnych aranżacjach i z multimedialnym udziałem kwartetu smyczkowego.

Z całą pewnością widz spędzając wieczór w towarzystwie Katarzyny Pakosińskiej, nie zazna nudy, oj nie. Gorączka śmiechu gwarantowana. (...) Artystka w zabawny sposób opowiada co weselsze anegdoty ze swojego barwnego życia. Od czasu, do czasu, przeplata je piosenkami, które UWAGA wykonuje w wirtualnym towarzystwie Grupy MoCarta, która obecna jest na ekranie. Mimo to, wszystko jest zsynchronizowane w punkt. Pakosińska, by urozmaicić swój występ wielokrotnie zmieniała ubiór. W każdym ze stroi prezentuje się rewelacyjnie. Na scenie pełna energii, zachęca widzów do wspólnego śpiewania w rytm nieśmiertelnych „Batumi”. Co odważniejszemu widzowi płci męskiej proponuje naukę tańca gruzińskiego. Spokojnie Panowie nie będzie to trudna lekcja. Artystka odkrywa również przed widzami różne historie z życia. Wszystko oczywiście podane z humorem. Tak dowiemy, się jak aplikowała do szkoły teatralnej zdradzimy, że z niepowodzeniem, ale jak się okazało to drobne potknięcie nie zatrzymało Pakosy, która nie przerwalnie od dwóch dekad króluje na Polskiej scenie. Wieczór z Pakosińską, zdecydowanie należy do tych udanych. Był, to dobry wieczór obfitujący w humor.