Spektakle dla dorosłych

Teściowe wiecznie żywe

Jak tu budować wspólne gniazdo, kiedy nadopiekuńcze mamuśki nie pozwalają dorosnąć i patrzą krytycznym okiem na każdy ruch młodych?

Opis spektaklu

Jindra i Karel (w tych rolach Katarzyna Ucherska i Jakub Józefowicz) pozornie mają wszystko, czego potrzeba do rozpoczęcia szczęśliwego życia – własny kąt, stabilizację i przede wszystkim wielką miłość. Nie wszystko jednak zgadza się ze scenariuszami, które rozpisały im mamy – hipiska i wolny duch Gene Sedláková (Izabela Dąbrowska) oraz wzięta prosto z Dynastii bezwzględna bizneswoman Karla Králová (Ewa Gawryluk). Pozornie są różne jak ogień i woda, ale łączy je skłonność do projektowania własnych – jakże odmiennych – oczekiwań na młodą parę.

W końcu dziecko zawsze pozostaje dzieckiem, prawda? Dorosnąć jednak będą musiały… same teściowe, które bez wątpienia czeka ostateczna lekcja odpuszczania. Przywykłe do pociągania za sznurki, Gene i Karla w wyniku absurdalnego zbiegu okoliczności będą musiały zaufać swoim dzieciom. Czy pokonają dzielące je różnice i nauczą się akceptować wybory Jindry i Karela?

„Teściowe wiecznie żywe” to sztuka przygotowywana specjalnie na 15-lecie Teatru Kamienica wybrana jeszcze przez Założyciela i Dyrektora Kamienicy – śp. Emiliana Kamińskiego. Jakub Zindulka z lekkością i ciepłem analizuje skomplikowane relacje miłosno-rodzinne i z iście czeskim humorem zadaje pytania o sprawy najważniejsze. A to wszystko podane w formie komedii "lekko" muzycznej w mistrzowskiej reżyserii Olafa Lubaszenki.

PREMIERA już 11 kwietnia 2024!

Twórcy

Autor:
Jakub Zindulka
Reżyseria:
Olaf Lubaszenko

Tytuł oryginału:  „Tchýnĕ na zbití”
Tłumaczenie: Jan Węglowski
Scenografia i kostiumy: Anna Rudzińska
Muzyka i aranżacje: Paul Gavlic
Choreografia: Jan Kliment
Charakteryzacja: Marzena Wargoś
Reżyseria dźwięku: Łukasz Faliński
Reżyseria światła: Filip Żygałło
Zdjęcia: Rafał Latoszek
Kierownik produkcji i asystentka reżysera: Karolina Mieteń

Galeria zdjęć

Recenzje

Jednak dla mnie największym i to bardzo pozytywnym zaskoczeniem był Jakub Józefowicz, dla którego rola Karela jest debiutem w teatrze dramatycznym. Do tej pory grał w serialach telewizyjnych, dwóch filmach fabularnych, a na deskach teatralnych wcielił się w postać Jana, w słynnym musicalu „Metro”. Jednak musical to zupełnie inna bajka niż klasyczny spektakl teatralny. Józefowicz śmiało może zapisać swój debiut na deskach teatru dramatycznego, w rubryce SUKCES.

Czytaj dalej

Krzysztof Stopczyk